Język koreański z po prostu

Maja Hipś

Wielu z nas zapewne zna to uczucie rosnącej irytacji, gdy serial czy film który pragniemy obejrzeć nie tylko jest produkcji zagranicznej, ale także w innym języku i to bez napisów polskich... Tak, należę do tej grupy. I o ile moja znajomość języka angielskiego jest na wystarczającym poziomie aby rozumieć fabułę, o tyle "przerzucanie" wzroku z napisów do obrazu pełnego filmowej akcji nie tylko nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy, ale również powoduje, że umyka mi wiele szczegółów. 

To właśnie powód i zarazem początek mojej przygody z językiem koreańskim. 

Jeśli ktokolwiek zapytałby "Świetnie. Czyli umiesz mówić po koreańsku?", odpowiedziałabym z całkowitym zaprzeczeniem. Tak, moja naukowa podróż rozpoczęła się, ale jej koniec jest jeszcze bardzo odległy.

Jestem początkującym, który testuje wszystkie możliwe techniki uczenia się, poznaje źródła wiedzy, aplikacje czy nawet szkoły językowe. Stwierdziłam, że będę się tutaj dzielić swoimi krokami w podróży językowej. Bo przecież kto lepiej zrozumie trudy, z którymi zmaga się każdy nowicjusz, jeżeli nie sam nowicjusz? :D 

Zapraszam do zapoznania się z pierwszą owocową listą słówek.

Wykorzystane źródła: 

• Wiedza i kreatywność własna

Strona www stworzona w kreatorze WebWave.